Zaszczepienie soczystych kolorów jesiennych liści w naszych sercach jest jednym z uroków tej pory roku, ale równocześnie musimy zmierzyć się z wyzwaniami, jakie niesie ze sobą ten okres. Zmniejszone nasłonecznienie i obniżenie temperatur mogą przyczynić się do pogorszenia naszej kondycji psychicznej i fizycznej, zwiększając ryzyko infekcji. Ale istnieje prosta metoda na poprawę sytuacji – właściwe odżywianie.
Jesienią, kiedy temperatura na dworze stopniowo spada, naturalnie odczuwamy pragnienie spożywania ciepłych, pełnych i nasycających posiłków. Nasze ciało desperacko potrzebuje energii. Warto mu jej dostarczyć, ale nie za pomocą słodyczy czy tłustych przekąsek, ale poprzez zdrowe, zrównoważone posiłki. Tym samym nie tylko będziemy zaspokajać nasze pragnienie smaku, ale także zapewnimy naszemu ciału wszystko to, czego teraz tak bardzo potrzebuje.
Choć warzywa i owoce kojarzą nam się najczęściej z letnimi posiłkami, powinniśmy je spożywać przez cały rok. Jesienią i zimą nasze ciało potrzebuje szczególnie dużo witamin, minerałów i przeciwutleniaczy zawartych w tych produktach. Powinniśmy zatem korzystać z sezonowych darów natury takich jak buraki, brukselka, kalafior czy dynia. Łącząc je z warzywami korzeniowymi takimi jak marchewka, pietruszka czy seler, stworzymy rozgrzewające zupy lub kremy, które będą idealnym uzupełnieniem diety na kolację, dostarczając naszemu organizmowi witaminę C, K, B9 oraz potas.
Podczas przygotowywania zupy nie możemy zapominać o przyprawach – pieprz cayenne, czarnuszka czy kurkuma nie tylko dodadzą ostrości i wspaniałego aromatu do naszych posiłków, ale również wykażą działanie przeciwzapalne i antybakteryjne.
Zupy to doskonałe danie na jesienne dni. Możemy je dodatkowo posypać pestkami lub orzechami, które są źródłem zdrowych tłuszczów i przyspieszają absorpcję witamin z warzyw. Jest to alternatywa dla groszku ptysiowego – chociaż jest smaczny, nie jest on bogaty w składniki odżywcze, dlatego powinniśmy sięgać po niego tylko sporadycznie.