Pełnia lata, słońce na niebie i serce bije mocniej na myśl o potencjalnych nowych znajomych. Przed skokiem w wir letnich flirtów, upewnij się, że nie stosujesz tych oto najgorszych strategii podrywu. Poważnie, one absolutnie nie działają!
Zanim zaczęliśmy pisać ten artykuł, skonsultowaliśmy się z kobietami, pytając je o rodzaje podrywu, które najbardziej je irytują. Odpowiedzi były zgodne – pewne metody są tak drażniące, że lepiej je omijać. Prezentujemy listę ośmiu strategii, od których powinieneś trzymać się z daleka.
1. Podryw oparty na fałszywej tożsamości
Czy wydaje Ci się, że wzbudzisz podziw, udając inną osobę, na przykład właściciela eleganckiej restauracji lub pilota? Raczej nie. Szczerość jest ceniona znacznie wyżej, a twoje kłamstwo wyjdzie szybko na jaw. Nikt nie chciałby być w związku z kimś, kto już na samym początku manipuluje prawdą. Wyobraź sobie moment, gdy twoje kłamstwo jest odkryte – to musi być bardzo wstydliwe. Szczerość buduje zaufanie, a udawanie kogoś innym prowadzi tylko do samotności.
2. Naleganie na „najlepsze” teksty na podryw
Gotowe teksty na podryw są jak dzwonienie do drzwi i uciekanie – mogły być śmieszne kiedyś, ale teraz są po prostu żałosne. Musisz zrozumieć, że takie zdania jak: „Czy bolało, jak spadałaś z nieba?” powinny już dawno odeszły w niepamięć. Kobiety słyszały te „oryginalne” teksty wiele razy, a każdy kolejny raz jest jeszcze mniej zabawny. Zamiast tego, bądź szczery i naturalny. Uśmiech i proste „Cześć, jak się masz?” mogą zdziałać cuda.
3. Podryw oparty na „bezradności”
Czy marzysz o tym, że zostaniesz uratowany przez przystojnego ratownika jak w serialu Słoneczny patrol? Nie próbuj tego. Może skończyć się prawdziwym wezwaniem pomocy, a nie romantycznym pocałunkiem na plaży. A może udajesz, że jesteś zagubiony w centrum miasta z mapą w rękach? Takie sytuacje wyglądają dobrze tylko w filmach. W rzeczywistości to pewność siebie i umiejętność radzenia sobie w różnych sytuacjach są bardziej atrakcyjne niż udawana bezradność.
4. Podryw na obcokrajowca
Udajesz, że nie mówisz po polsku? Twój „amerykański” akcent zdecydowanie nie przekona nikogo. Zamiast podziwu, wywołasz tylko politowanie. Wyobraź sobie moment odkrycia twojego oszustwa – to musi być bardzo niezręczne i zawstydzające. Lepiej być sobą i mówić w swoim naturalnym języku. Prawdziwy urok płynie z autentyczności, a nie z udawania kogoś innego.
5. Podryw na „życiową filozofię”
Opowiadasz o swoich głębokich przemyśleniach na temat sensu życia i wszechświata? To świetnie, ale na pierwszym spotkaniu może to być zbyt ciężkie. Trochę lekkości jest bardzo potrzebne. Pierwsza randka powinna być pełna śmiechu i miłych rozmów, a nie ciężkich filozoficznych dyskusji. Możesz zaszokować, ale rób to subtelnie i w odpowiednim momencie. Na początek lepiej poznać się w luźnej atmosferze.
7. Podryw na „najlepszego” kucharza
Zapraszasz do siebie na kolację, a potem podajesz ramen z paczki jako swoje arcydzieło? Lepiej przyznać się do braku umiejętności kucharskich, niż ryzykować kulinarną katastrofą. Nikt nie oczekuje, że będziesz mistrzem kuchni, ale szczerość i skromność zawsze są w cenie. Jeśli naprawdę chcesz zaimponować, wybierz prosty przepis, który na pewno potrafisz przygotować, lub zaproponuj wspólne gotowanie – to świetna okazja do spędzenia razem czasu.
8. Podryw na „mam znajomości”
Opowiadasz, że znasz kogoś sławnego? Może to i działało w szkole podstawowej. Teraz liczą się prawdziwe wartości, a nie mityczne kontakty. Ludzie są bardziej zainteresowani tym, kim jesteś naprawdę, niż tym, kogo znasz. Skup się na budowaniu relacji opartej na wzajemnym zrozumieniu i szacunku, a nie na próbach imponowania fałszywymi znajomościami.
Jak podrywać skutecznie?
Postaw na szczerość, uśmiech i pewność siebie. Odrobina odwagi i kreatywności może zdziałać cuda. Jeśli obawiasz się niepowodzenia, spróbuj może aplikacji randkowej? Leżąc na plaży, przeglądając profile, być może odkryjesz miłość bliżej, niż myślisz!
Baw się dobrze tego lata i pamiętaj, że najlepsze związki zaczynają się od bycia sobą. I unikaj tych fatalnych strategii podrywu – nikt nie chce być bohaterem historii o najgorszej randce w historii.