Na całym świecie, jak również w kontekście kulturowym, doświadczenie bycia matką jest powszechnie uznawane za jedno z najbardziej magicznych i niesamowitych momentów w życiu kobiety. Powszechna jest wiara, że pełnienie roli matki jest niezbędne dla poczucia spełnienia kobiety. Zajmowanie się ciążą, porodem i wychowaniem dziecka to z reguły uważane za fundamentalne obowiązki wszystkich kobiet. Wokół konceptu macierzyństwa narosło wiele stereotypów, norm społecznych, marzeń oraz wymagań. Niemniej jednak, warto na wstępie podkreślić, że każda kobieta może postrzegać i doświadczać macierzyństwo na swój sposób – nie zawsze jest to najszczęśliwszy czas w jej życiu. Niejednokrotnie, może to być zarówno najszczęśliwszy, jak i najbardziej skomplikowany oraz trudny okres. Nowe mamy mogą odczuwać samotność i brak zrozumienia ze strony otoczenia, zwłaszcza gdy czują się zawiedzione czy przeważone nowymi obowiązkami. Często odczuwane są uczucia straty dawnego stylu życia czy frustracje związane z nałożonymi zmianami – choć rzeczywiście, o tych doświadczeniach trudno czasem otwarcie rozmawiać.
Smutek po urodzeniu dziecka – baby blues
Zanim będzie opisany fenomen depresji poporodowej, warto najpierw przybliżyć termin „baby blues”, czyli smutek związany z narodzinami dziecka, określany również jako postnatalna melancholia lub przygnębienie po narodzinach. Obserwuje się je najczęściej od trzeciego dnia po porodzie. Z reguły nie wymaga terapii, ponieważ jest to łagodna forma zaburzeń nastroju, które często ustępują samoistnie. Charakterystyczne dla nich są:
- wahania nastroju,
- płaczliwość,
- przygnębienie,
- drażliwość,
- niepokój,
- lęk.
„Baby blues” często ustępuje samoistnie, jednak w niektórych przypadkach utrzymuje się dłużej i może prowadzić do rozwoju depresji poporodowej.
„Cieszyłam się na narodziny Zuzi, była bardzo oczekiwana i od razu pokochałam ją. Ale kilka dni po porodzie coś się zmieniło, zaczęłam się denerwować i wszystko mnie irytowało, szczególnie ciągłe pytania i niekończące się rady na temat opieki nad córką. Czułam się przeciążona tym wszystkim, co działo się wokół mnie.”
W przypadku „baby blues” szczególnie pomocne jest wsparcie ze strony bliskich dla matki poprzez okazanie jej zrozumienia, poczucia bezpieczeństwa i wsparcia. Usunięcie lęków matki może zapobiec rozwojowi depresji poporodowej. Wsparcie może przybierać różne formy – nie tylko emocjonalne, ale również praktyczne, jak pomoc w wykonywaniu codziennych obowiązków.