W większości przypadków, osoba wykorzystująca seksualnie dziecko to ktoś, kto jest blisko związany z rodziną. Symptomy takiego nadużycia mogą obejmować zaburzenia snu u dziecka, nadmierne pobudzenie lub strach przed byciem sam na sam z pewnymi osobami. Wzrost liczby zgłoszeń o seksualnym wykorzystywaniu dzieci oraz o konsekwencjach takich działań zdecydowanie nasilił świadomość i ostrożność w kontekście wszelkiego rodzaju kontaktów fizycznych z maluchami.

Co dokładnie oznacza seksualne wykorzystywanie dzieci? Wykorzystywanie seksualne dzieci to:

  • Eksponowanie narządów płciowych i czynności seksualnych, a także dostarczanie materiałów pornograficznych nieletnim,
  • Prowokowanie do niewłaściwych zachowań poprzez naruszenie intymności dziecka podczas pieszczot, bądź skłanianie go do inicjowania takich działań wobec dorosłych,
  • Nakłanianie do różnych form stosunku seksualnego, włączając w to gwałt.

Nieważne, jaka jest forma interakcji, seksualne wykorzystywanie dzieci przez dorosłych jest moralnie nie do zaakceptowania.

Gdy przyglądamy się bliżej problemowi wykorzystywania seksualnego dzieci, musimy wziąć pod uwagę wiele aspektów. Są to między innymi:

  1. Wiek i etap rozwoju dziecka w czasie pierwszego zdarzenia,
  2. Płeć dziecka,
  3. Czy konsekwencje były oceniane bezpośrednio po incydencie, czy też opierają się na wspomnieniach osób dorosłych,
  4. Czy był to jednorazowy incydent, jak np. obnażanie się przez nieznajomego w miejscu publicznym, czy ciągłe nadużycia seksualne,
  5. Różnica pomiędzy skutkami wykorzystywania wewnątrz rodziny a tymi poza nią,
  6. Faktory wpływające na zgłoszenie wykorzystywania seksualnego,
  7. Analiza dowodów na negatywne skutki emocjonalne (np. seksualizacja).